Ćwiczenia usprawniające motorykę małą

Mała motoryka to najkrócej ujmując, sprawność dłoni i palców. Jednak prawidłowe jej funkcjonowanie zależy od prawidłowej budowy układu ruchu i nerwowego. Pamiętajmy też, że motoryka mała nie jest cechą wrodzoną, czyli nie posiadamy jej ukształtowanej od urodzenia. Należy ją nieustannie ćwiczyć i usprawniać. Większość ćwiczeń odbywa się w sposób naturalny, poprzez codzienne czynności i swobodny ruch.

W nabieraniu swobody i płynności w ruchu przyczynia się samoobsługa. Początkowo odbywać się to będzie przy chwytaniu, ugniataniu, ubieraniu, wycinaniu, zapinaniu guzików, aż dojdziemy do pisania, wtedy bardzo często napotykamy problemy wiążące się m.in. z problemami manualnymi dziecka, co prowadzi do kłopotów z pisaniem. Dlatego właśnie w nagłówku nie napisałam ogólnie "Motoryka mała", a ćwiczenia, które pomogą w jej funkcjonowaniu.

Najpierw każde zaproponowane ćwiczenie przenieś z dzieckiem w przestrzeń, zrób to samo ćwiczenie, ale na piasku, kredą na ziemi czy dużej tablicy, dopiero później przenieś je na papier. Trochę o ruchu w rozwoju dziecka pisałam >>>TU<<<

Jednak niektórym dzieciom potrzebna jest dodatkowa stymulacja. W celu wspomagania dzieci w osiąganiu jak najwyższego poziomu sprawności motoryki małej, powinno się stosować przystosowane do tego odpowiednio dobrane pomoce.

Oczywiście, najlepiej byłoby, gdyby dziecko kształtowało ją w sposób naturalny, czyli tak jak wyżej wspomniałam podczas codziennych czynności czy zabaw (poczytacie o nich >>>TU<<<), jednak gdy nadchodzi potrzeba dodatkowych ćwiczeń, zarówno w szkole czy w domu, możecie zajrzeć do tych, które dla Was przygotowałam.

Mówiąc o małej motoryce chcę przedstawić Wam pomoce kształtujące grafomotorykę, czyli to między innymi umiejętność rysowania i pisania, na które składa się wiele czynników, o których trzeba pamiętać w pracy z dziećmi.

Do trudności związanych z techniką pisania, objawiające się niskim poziomem umiejętności manualnych, które dziecko nabywa przez cały swój okres dzieciństwa, zaliczamy dysgrafię. Do dodatkowych ćwiczeń sprawdzą się poniższe pozycje:

Dysgrafia - ćwiczenia usprawniające motorykę małą:

• Dla 3-4 latków - POZIOM 1
• Dla 5-6 latków - POZIOM 2
• Dla 7-8 latków - POZIOM 3

W każdej części znajdują się ćwiczenia, które pomagają dziecku trenować mięśnie dłoni i palców, poprawić koordynację wzrokowo-słuchową, nauczyć posługiwać się przyborami, ćwiczyć precyzję i utrwalać poprawny chwyt narzędzia pisarskiego.

Najbardziej w tej serii podoba mi się, że karty są spięte, które można wielokrotnie wyciągać, a skończone prace trzymać w teczce, na zasadzie segregatora. Pomaga to dziecku w ocenie nabytych już przez niego umiejętności, co daje mu motywację i chęci do dalszej nauki.

Warto zaznaczyć też, że z każdym kolejnym poziomem wzrasta trudność, tzn. w pierwszej części linie do kreślenia są grube, wyraziste, a obrazki powiększone. W drugiej części skupiamy się na precyzyjniejszych ruchach i cieńszej linii do ciągnięcia po niej narzędziem pisarskim po śladzie. Natomiast w trzeciej części obrysowywujemy kształt liter, szlaczki oraz figury, które ułatwiają zachować płynność w pisanym ruchu.

POZIOM 1

POZIOM 2

POZIOM 3

Pracując w szkole wiem, jak ważne jest stopniowanie trudności i stawianie w pierwszej kolejności na możliwości dziecka. Nie można pracować schematem i skupiać się na podanej "instrukcji obsługi" przez autora. Każdą część dostosujcie nie do wieku, a do umiejętności dziecka.

Nie skupiajcie się na tym, że pierwsza część proponowana jest dla 3-4 latków. W pracy z dzieckiem warto cofnąć się do początku i zbudować fundament, a przy tym wzmocnić u dziecka poczucie własnej wartości. Bo pomyślmy kto z nas lubi robić coś, z czym ma problem? Lepiej przecież zacząć od czegoś łatwiejszego, aby móc wykonać zadanie z sukcesem i dumą, nie poczuciem, że ciągle robimy coś źle. Pamiętajmy, tak czuje się dziecko, które chce... naprawdę tak bardzo, bardzo chce rysować i pisać najpiękniej jak potrafi, a w efekcie końcowym dostaje ocenę, która nie buduje, a zniechęca. Jednak żyjemy w realiach stopni i porównań, przez co dziecko musi osiągać pewne umiejętności zgodnie z podstawą programową, które prędzej czy później będą oceniane. Post ten stworzyłam z myślą o dzieciach, które muszą dodatkowo w domu poćwiczyć. Może dzięki tym pomocom umilimy im ten czas.

Drugą pomoc jaką wybrałam dla Was jest Ćwiczę koncentrację, dlatego właśnie ta pomoc? Głównie przeznaczona ona jest jak sama nazwa wskazuje do doskonalenia koncentracji, ale również cierpliwości, uwagi i moim zdaniem również motoryki małej.

Autor sugeruje, aby za pomocą linijki łączyć punkty... więc gdyby odłożyć linijkę na bok, mamy świetne ćwiczenie grafopercepcji. A Ci, co mnie znają, wiedzą, że lubię wykorzystywać pomoce nie tylko zgodnie z zapisanym jej przeznaczeniem :)

Karty w tej pomocy są nieco trudniejsze, dlatego uważam, że nadają się dla dzieci w wieku szkolnym. Oprócz wymienionych czynników uczeń podczas wykonywania zadań ćwiczy koordynację wzrokowo-ruchową oraz utrwala kierunki górna, dolna, lewa, prawa część kartki, czyli nic innego jak orientację.



Zapamiętajmy jedną rzecz - mała motoryka nie będzie prawidłowo funkcjonować jeśli co do dużej motoryki mamy jakiekolwiek zastrzeżenia (np. podczas chodzenia, biegania, czy jazdy na rowerze - w jakimkolwiek ruchu). Aktywność ruchowa najlepiej oddziałuje na czynności manualne.

Nie sztuka posadzić dziecko do stolika, dać książeczkę czy kartę pracy i wymagać, aby je uzupełniło. Artykuł ten nie jest zachętą do pracy z dzieckiem na tzw. "kartach pracy". Nasz system edukacji skupiony jest właśnie na materiale, który zawarty jest w ćwiczeniach, podręcznikach, pracach do uzupełnienia, dlatego mam nadzieję, że przedstawione pozycje pomogą dziecku w dodatkowych ćwiczeniach w domu.

Dajcie znać w komentarzu czy ten wpis był dla Was przydatny!

Dziękuję, że doczytałaś/eś do końca :)

Zapraszam Was również na mój profil na Facebooku i Instagramie :)